niedziela, października 02, 2005

Kociak


Wczorajsza wyprawa wypadla niezwykle owocnie. Kilka zdjec w terenie, nagranie krotkiego filmiku ze znajomymi ( Kasia i Krzys ) no i to co mi najbardziej prypadlo do gustu - KOT. A wlasciwie kotka Krzysia. Jest cudowna, slodka, rozkoszna i nawet nie przeszkadza mi to ze sie leni na maxa. Zakochalem sie w tym zwierzaku. Chce kota