wtorek, listopada 29, 2005

Zakopane dzien 2 i pol 3go





Dzien nastepny obfitowal w deszcz i deszcz ze sniegiem. Po prstu pogoda wymarzona do siedzenia w domku, co tez chetnie uskutecznilismy. Jedzeniae, uzywki, filmy i jakies belkotanie uprzyjemnialo nam czas. W niedziele udalismy sie na krotko wycieczke na Gubalowke. W koncu byc w Zakopanem i nie skorzystac z atrakcji oferowanych przez PKL to grzech.